Jak usunąć plamy z wiśni lub czereśni?

Wiśnie i czereśnie to doskonałe smakołyki, którymi uwielbiamy się zajadać. Niestety łatwo się przy nich ubrudzić. Poniżej opisany jest sposób jak wywabić takie plamy, aby nie zniszczyć odzieży.

Gdy na ubraniu powstanie plama trzeba reagować szybko, ponieważ plamy z wiśni i czereśni są dość trudne do usunięcia. Trzeba natychmiast zdjąć ubranie i polewać plamę gorącą wodą (wrzątkiem) do momentu aż plama zejdzie. W przypadku gdy ten sposób nie sprawdzi się zrobić normalnie pranie stosując odplamiacze. Polecane produkty: Shout firmy Johnson, Vanish oraz Dr.Beckmann. Alternatywnie można wykorzystać kwasek cytrynowy.

58 komentarzy:

  1. Jakby to powiedział Ferdek Kiepski "są takie rzeczy na plamy co się fizjologom nie śniły". A tak poważnie... Ostatnio nabawiłam się właśnie plam z wiśni i trochę się bałam czy materiał wytrzyma takie wysokie temperatury wrzątku. Co się okazało plama schodziła mi na oczach! Taka prosta i skuteczna metoda, kto by pomyślał...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie wiesz czy zejdzie tez z butów? Mam białe adidasy tzn. były białe xD teraz sa całe pobrudzone od wiśni...niczym nie chca się domyć:/

      Usuń
    2. A próbowałaś/eś gorącą wodą jak jest tutaj napisane?

      Usuń
    3. pOTWIERDZAM!!!PLAMY Z WIŚNI POTRAKTOWANE WRZĄCĄ WODĄ Z CZAJNIKA ZNIKAŁY W OCZACH!NIGDY BYM NA TO NIE WPADŁA. rACZEJ BYM SIĘ BAŁA,ŻE PO GORĄCEJ WODZIE NIE PUSZCZĄ. SUPER! MOJA MATERIALOWA TORBA NA PIELUCHY WYGLADA JAK PRZED POPLAMIENIEM :)

      Usuń
    4. Muszę przyznać że nie spodziewalem sie tego ze plama zejdzie. Nawet po paru godzinach od po plemienia... Dziekuje bardzo za pomoc

      Usuń
  2. potwierdzam ,przed chwilą to zastosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest prawda a już myślałam że spodnie do śmieci. Jadąc autobusem do domu z pracy postawiłam torbę na kolanach a spód torebki był posmarowany od czereśni bo kupiłam 1/2 kg i w tym momencie postawiłam torbę na półkę gdzie leżały wcześniej czereśnie. Nie wiedziałam , że spód torebki został ubrudzony czereśniami, dopiero zobaczyłam w autobusie wielką plamę , wściekłam się . zaczęłam wybielać plamę ale nic nie pomogło dopiero dzięki Wam jak odczytałam , że tylko wrzątek.OK!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Magia!!!! :-))) Nowa bluzka, plamy z czereśni nie ma!!! :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uratowałam dzięki waszym informacjom nową, ładną bluzę.Właśnie wróciłam z małego pikniku z koleżanką, gdzie raczyłyśmy się m.in. czereśniami, zastosowałam metodę z wrzątkiem poo 3 godzinach i podziałało, super, serdeczne dzięki.

      Usuń
    2. To działa, uratowałam dzięki Wam nową, ładną bluzę po 3 godzinach od poplamienia, dzięki serdeczne

      Usuń
  5. To działa,dzięki ,uratowałam przed chwilą moją żółtą bluzkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. pomogło, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a po 3 dniach ,jak byla w pralce juz koszulka to tez dziala czy juz plama zaschla na amen?

    OdpowiedzUsuń
  8. rewelacja, już chciałam wyrzucić do kosza bluzeczkę a tu takie czary mary i jest czysta, bardzo dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super sposób! Dzięki wielkie, bo myślałam że będą ohydne plamy na moich ulubionych dresach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. oł maj gasz to działa !!!! JUPIII Angina ma nowe spodnie:) a mówiłam bierz czereśnie całą do buzi a jej się chciało rozgryzać...szlachcianka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimku z 17 lipca 2013 04.55 Dziekuje Ci very macz za jur help! Specjalnie dla Ciebie śpiewam; Jo ma ha, jo ma so....

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem w szoku i jestem kolejną osobą, która potwierdza, ze to działa!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja tez jestem pod wielkim wrazeniem, jak plama znikala w oczach. Bluzke zalozylam dwa razy i myslalam ze zostanie mi juz ja tylko wyrzucic. Dzieki!

    OdpowiedzUsuń
  14. super, narazie zadzałało, zobacze jak wyschnie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiśnie, które przy rwaniu wpadły mnie do kieszeni fartuszka, zrobiły plamy na mojej bluzce. Więc ją namoczyłam i posypałam kwaskiem cytrynowym. Ale plamy nabrały bardziej wyrazistego koloru. Dopiero na drugi dzień rano wyczytałam o wrzątku. To niesamowite, jak plamy zniknęły natychmiast. Wielkie dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  16. A juz myślalam ,że moje ulubione spodnie do wyrzucenia. Rewelacja z tym wrzątkiem.

    OdpowiedzUsuń
  17. Potwierdzam, 3 dniowa plama z wisni znikala w oczach gdy ja potraktowalam wrzatkiem :) cos niesamowitego.

    OdpowiedzUsuń
  18. Pomaga również polanie plamy woda utleniania która ma zdolności wybielajace;) przetestowalam na własnych spodniach. ;) polecam

    OdpowiedzUsuń
  19. super niewierze a myslałam że sukienka do wyrzucenia:) dziekuje...:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Działa, działa :) i na jagody również....przetestowapłam osobiście :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Rewelacja! Taki prosty sposób a jaki skuteczny! Niewiarygodne jaki doskonały efekt:D

    OdpowiedzUsuń
  22. Dzieki wielkie. Rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  23. Wziołem sok z cytryny . Plama odrazu znikła . Bałem się wrządku bo miałem koszulke z nadrukiem

    OdpowiedzUsuń
  24. Dzięki za informację o gorącej wodzie.!!! Cały kubek intensywnego kompotu z wiśni na bluzce koloru jasno kremowego... Po wiśniach nie został nawet cień. :-) :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. działa, ale co robic jesli materiał poplamiony nie wytrzymuje wrzątku, napisano "prac w 40stopniach C"???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż moja bluzka ma oznaczenie,że prać w 30stopniach.Mimo to ja zaryzykowałam miejscowo ten wrzątek i nic się nie stało oprócz tego,że plamy zniknęły... ;-) Pozdrawiam!

      Usuń
  26. super rada! dziękuje bardzo !

    OdpowiedzUsuń
  27. Wypróbowany sposób-potwierdzam,że zadziałał.Dodam,że plamy były od zeszłego dnia po wiśniach.Po kilku przelaniach wrzątkiem plamy znikały w oczach aż całkiem zniknęły.Nowa bluzka uratowana-hurrra!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Podpowiedź dla wypowiedzi: "działa, ale co robic jesli materiał poplamiony nie wytrzymuje wrzątku, napisano "prac w 40stopniach C"???"
    Otóż moja bluzka ma oznaczenie,że prać w 30stopniach.Mimo to ja zaryzykowałam miejscowo ten wrzątek i nic się nie stało oprócz tego,że plamy zniknęły... ;-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Dziekuje, uratowalam pokrowiec na kanape

    OdpowiedzUsuń
  30. Polecam działa. Nic nie zostało zniszczone

    OdpowiedzUsuń
  31. Jestem wiekową babką i myślałam, że wszystko już wiem, ale wczoraj gdy pobrudziłam białe spodnie sokiem z czereśni ,wpadłam w czarną rozpacz. Plamy zaczęłam prać szarym mydłem, ale zrobiły się czarne. Myślałam, że spodnie do wyrzucenia, a tu taka super rada...... wrzątek pomógł!!! Uczymy się jednak całe życie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. A mi po wrzątku nie zeszły!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trzeba kilka razy tym wrzątkiem przelać,jak przelejemy raz to prawie nic nie zejdzie-po kilku przelaniach widać efekt.Chyba,że jest jakiś materiał,który tak zwanie wżera plamy to może być faktycznie problem.Pozdrawiam!

      Usuń
  33. Mi też zeszły, hurrra, nieprawdopodobne, taki prosty sposób i działa w kilka sekund.

    OdpowiedzUsuń
  34. taaak! super zeszło w jednej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  35. Działa potwierdzam! Plamy z wiśni zniknęły z bluzeczki mojej córki w oka mgnieniu! :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Potwierdzam! Rewelacyjny sposób! Plamy z wiśni z bluzeczki mojej córki zeszły w oka mgnieniu.

    OdpowiedzUsuń
  37. Najpierw sypiemy sól na plamę, a później polewamy ją gorącą wodą-to stary babciny sposób!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na moim lnianym obrusie sposób z wrzątkiem zupełnie się nie sprawdził. Nie pomogła też sól i gotowanie w czystej wodzie i wodzie słonej. Może jest jakiś inny sposób ?

      Usuń
  38. Wooow ! jestem w szoku. Uplamiłam sobie różową bluzę czereśniami i wiśniami do tego. Załamałam się bo lubiłam tą bluzę, myślałam że nie ma już dla niej ratunku. Ubrudziłam ją wczoraj (przeleżała całą noc) i dopiero teraz rano ją polałam wrzątkiem, rzeczywiście plamy znikają w oczach. Do tej pory nie mogę uwierzyć, polecam!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Hej, nie wierzylam, ale zeszlo :D po 3 sekundach lania wrzatkiem

    OdpowiedzUsuń
  40. Dziekuje :D MUA MUA MUA

    OdpowiedzUsuń
  41. Plama ma miesiąc była w praniu zmienił się kolor na granatowy dałam teraz płynem do mycia naczyń solą a później octem i zmieniło kolor na czerwony i wrzącą woda teraz i nie zeszło do końca co robić pomocy błagam jest to sweterek cienki biały

    OdpowiedzUsuń
  42. na moim obrusie przepis na usunięcie plamy z wiśni nie sprawdził się. Przez godzinę moczę plamę w misce z wrzątkiem , co kilka minut wlewając nowy. Plama wczorajsza ,uprzednio namoczona w zimnej wodzie, następnie uprana w 60 st. z programem odplamiania. Plama nie schodzi nawet po gotowaniu obrusa w czystej wodzie.Jak widać wrzątek nie zawsze zdaje egzamin.

    OdpowiedzUsuń
  43. Obrus uratowany! Wielka plama na pół stołu po prostu zniknęła w sekundę (ściąganie obrusu ze stołu zajęło więcej, bo prawie minutę :P)

    OdpowiedzUsuń
  44. właśnie uratowałam jedwabną blado różową bluzkę, były obawy że będzie do wyrzucenia ale się udało i wrzątek nie zaszkodził. hura

    OdpowiedzUsuń
  45. Myslalam, ze komentarze tutaj to oszustwo, aby zrobic duzy rozglos, jednak sama sprobowalam tego sposobu (nawet na koszulce z nadrukiem!) i zadziałało już za pierwszym razem! Dziekuje :)

    OdpowiedzUsuń